Kawiarnie i cukiernie „Sowy” – byłem kiedyś w jednej takiej w Bydgoszczy, bardzo dobre słodkości tam mieli. Teraz otwarto taką Sowę w Chojnicach, więc musiałem to sprawdzić.
Z czym mi się kojarzy Sowa? Dwie rzeczy nasuwają się mi do głowy:
– tragiczna, ślimacza obsługa
– dobre ciasta
Pisząc, że kiedyś byłem w Bydgoszczy u Sowy, mam na myśli, że byłem tam raz. W kawiarni czekaliśmy jakieś pół godziny na menu. Drugie pół kelnerka dała nam na „namyślenie”. Potem było jeszcze gorzej: długie oczekiwanie na jedzenie, no i oczywiście czekanie na rachunek. Sama wysokość rachunku nie była tragiczna. Gdybyśmy wyszli bez płacenia, to pewnie nikt by nie zauważył… Na szczęście w Bydgoszczy oprócz kawiarni jest jeszcze cukiernia, gdzie można po prostu przyjść, kupić i wyjść.
W Chojnicach jest ciut lepiej, bo nie trzeba czekać na kelnera, wystarczy odczekać jakieś 15minut w kolejce, zamówić coś i od razu zapłacić. Ale niestety panie za kasą chyba jeszcze nie wiedzą, która co robi. Jest totalny tam chaos. Z racji tego, że miejsce to jest teraz nowe i popularne, to nawet talerze ze stolików nie są zbierane. Na powyższym zdjęciu widać, że ktoś talerz wyrzucił w kwiaty. Pewnie nie mógł się doczekać sprzątnięcia… 🙂
Myślę, że jak już się rozkręcą to wpadnę tam i zrobię jakieś lepsze zdjęcia.
Cukiernia znajduje się na ulicy Młyńskiej w Chojnicach. Na Młyńskiej ile? Nie wiadomo… Nawet na oficjalnej stronie nie ma informacji. Dla tych którzy mogą otworzyć Flash’a, oto link do oficjalnej strony: http://www.sowa-cukiernia.com.pl. Dla podpowiedzi: Chojnice są w pomorskim, ale jakby co, sprawdziłem też kujawsko-pomorskie. Czyżby się nie przyznawali do swojej nowej cukierni w Chojnicach? A może po prostu ktoś zrobił stronkę we Flashu, a teraz zmiana, czy dodanie czegokolwiek wymaga za dużo pracy? (po prawej zdjęcie jak wygląda ta strona na iPhonie)
Jedna odpowiedź do “Kawiarnia „Sowa” w Chojnicach”