Wczoraj odbył się wielki event u Apple a na nim ogłoszono:
- nowy iPod Nano (z kwadratowym monitorkiem),
- nowy iPod Touch (z mega wypasionym ekranem rodem z iPhona 4),
- nowy iPod Shufle,
- nowe Apple TV a także zapowiedź iOS 4.1 (za tydzień) i 4.2 (w listopadzie).
Wyszedł też nowy iTunes 10 z wbudowaną usługą Ping (można już sciągać tutaj, wersja 64 bitową dla Windows tutaj).
Osobiście myślałem, że Ping to taki FriendFind, ale pod iTunes. Czyli że informacje o wszystkich, ze wszystkich portali będą w jednym miejscu. Jednak jest to po prostu zamięnnik MySpace. Czyli za pomocą Ping można dzielić się swoimi gustami muzycznymi ze znajomymi. Dokładniej każdy artysta (bo chyba wszyscy już są) w sklepie iTunes zamiast możliwości dodawania tylko piosenek, teledysków, okładek i płyt do sklepu może prowadzić swój miniblog (taki Twitter artysty, normalnie MySpace) dodając przy tym tonę obrazków, linków i takich tam.
Oczywiście działa to na bazie muzyczno-filmowego iTunes Store, czyli… w Polsce nie działa! Bo w Polsce możemy „kupować” z tego sklepu tylko darmowe podcasty i materiały szkoleniowego (których przy okazji jest dużo i na każdy chyba temat). Coś podobnego do tego co oferuje Polakom Google w swoim Adroid Market.
apple fanboy? :>