Łatwe zarządzanie stronami w Firefoxie 4

Nowa beta Firefoxa 4 (4.0b4) przyniosła bardzo fajną funkcję: grupowanie tabów, czyli otwartych stron w zakładkach. Teraz otwarte zakładki można w bardzo prosty i przyjemny sposób, za pomocą myszki, podzielić na grupy, a następnie przeglądać tylko wybraną grupę.
Zatem np. jeśli mamy takich zakładek otwartych 40, ale niektóre z nich dotyczą pracy, inne zabawy, a jeszcze inne czegoś innego, to możemy je podzielić na grupy. Wtedy przeglądając stronę która należy do grupy „praca” widzimy tylko inne zakładki z tej grupy. Pozostałe które są w innych grupach są ukryte.

Do wszystkiego służy mały przycisk po prawej stronie zakładek. Jego kliknięcie ukazuje jakie mamy grupy i z jakiś stron one się składają. Na pochwałę zasługuję wykonanie tego panelu zarządzania grupami. Wszystko można zrobić za pomocą myszki: aby stworzyć nową grupę wystarczy zaznaczyć obszar na tle, przenoszenie między grupami za pomocą przenieść i upuść. Miniaturki stron same dostosowują się do wielkości okien. Można też łatwo zmieniać ich kolejność. Czytaj dalej „Łatwe zarządzanie stronami w Firefoxie 4”

Millenium działa w IE6, ale nie działa w Google Chrome

Dzisiaj miałem tą przyjemność zalogować się do banku Millenium. Wow! Nowa szata graficzna. Pewnie dużo pozmieniali…
Niestety nie. Oprócz zmienionych CSSów, wszystko jest takie same! Wciąż nie można się zalogować za pomocą niektórych przeglądarek.

Jeśli spróbujemy się zalogować w Google Chrome to zobaczymy komunikat „Wymagana jest inna przeglądarka internetowa niż ta której używasz. Kontynuowanie procesu aktywacji jest niemożliwe.” Inna przeglądarka! Niestety nie piszą jaka…

Google Chrome

Okej, sprawdźmy jak jest pod Safari.

Apple Safari

Niestety jest tak samo. Teraz sprawdzimy pod Operą. Czytaj dalej „Millenium działa w IE6, ale nie działa w Google Chrome”

AVG zamula internet

Ostatnio zauważyłem że na Windowsie strasznie wolno chodzi Google. Oczekiwanie na wyniki trwało nieraz nawet klika sekund. To niespotytane jeśli chodzi o Google. Myślałem, że może internet mam jakiś zapchany czy coś. Próbowałem nawet nie szukać pięciu rzeczy naraz, ale nic nie poprawiało stanu rzeczy. Szczególnie dziwne było to że ping był strasznie niski, a strony ładowały się jakbym jechał na GPRSie.
No, ale jak się okazało że w innych miejscach jest tak samo, a na dodatek na Fedorze nie ma żadnych zamuleń, to skierowałem się na Windowsa… Pierwszą rzeczą tam jest codzienny (albo co półdzienny) update AVG. Kiedyś prostego, darmowego antywirusa.
Ostatnio gdy go instalowałem, to nawet nie zayuważyłem, że zrobił się z niego kombajn. Nie taki jak Norton Super-Mega-Package-Wszystko-Czego-Nie-Potrzebujesz-W-Jednym, ale już jest blisko.
AVG zawsze skanował maile, dodawał swoją super stopkę. Tym się nie przejmuję, bo nie używam żadnego desktopowego klienta. Anti-Spyware – spoko, chociaż mam Microsoft Defendera (zaleta oryginalnego Windowsa). Resident Shield, Update Manager… spoko. A tu nagle „LinkScanner”.

Nie ma się co zastanawiać tylko to wyłączyć. Chyba że korzystamy z IE. Ale wtedy nam nic nie pomoże… Firefox ma swoje anty-fałszywe-stronki wtyczki i zabezpieczenia, a ten tu cwany AVG robi tak: za każdym razem gdy użytkownik wpiszę coś np. w google, on pobierze każdą stronę z wyników, aby sprawdzić czy czasem jedna z nich nie jest fałszywa czy tam posiada w sobie jakiś „zły” kod. No sorry… Po wyłączeniu tej opcji net chodzi jak wcześniej. Nie mówiąc już o tym, że nie zamulam serwerów. Ludzie nawet już wymyślają sposby jak zabezpieczyć się od strony serwera przed takimi userami-zamulaczami.

Konwertowanie filmików z Youtube

Bardzo proste jest konwertowanie filmików z Youtube na komórkę pod Linuksem. W przypadku Fedory wystarczy doinstalować ffmpeg za pomocą:

sudo yum install ffmpeg*

Teraz pozostaje nam tylko wpisac w konsoli prostą komendę. Zakładając że filmik nazywa sie youtube.flv, to:

ffmpeg -i youtube.flv -ab 128kb -s qcif -vcodec h263 -ac 1 -acodec libfaac ~/filmik.3gp

I w ten sposób mamy odtwarzany na Nokiach filmik z youtube. Plik 3gp ma spore ograniczenia. Musi np. być określonej rozdzielczości, za co odpowiada parametr -s. 'Qcif’ jest to tylko przykład, który oznacza, że chcemy nasz filmik z youtube zmniejszyć do rozdzielczości 176×144 . Np. dla Nokii 5300 jest to max. rozdzielczość jaką potrafi ten telefon odtworzyć, pomimo, że rozdzielczość ekranu jest qvga (320×240). Inne rozdzielczości dla 3gp to: 128×96, 352×288, 704×567 oraz 1408×1152. Czyli do 3gp i qvga lub vga (320×240 i 640×480) nie da się skonwertować, trzeba skorzystać z innego kodeka.

Oczywiście 3gp to nie jedyny format na komórkach. Windows Mobile potrafi z łatwością odtworzyć mp4 już za pomocą wbudowanego Windows Media Playera. Podobnie jest na Nokiach, chociaż nie każda komórka będzie to potrafić, lub odtwarzanie będzie zbyt wolne aby móc spokojnie to oglądać. Spróbujmy:

ffmpeg -i youtube.flv -ab 128kb -s qvga -r 30000/1001 ~/filmik.mp4

Jeszcze krótsze, prawda? Tutaj po -i podajemy wejście, po -ab podajemy standardową jakoś dźwięku, po -s dajemy rozdzielczość (qvga = 320×240), zaś -r to ilość klatek na sekundę (prawie 30fps). Parametr -acodec. -ac odpada ponieważ w wejściu dźwięk jest już taki jak powinien być na wyjściu. Jedynie możemy podrasować sobie głośność za pomocą -vol 512 (256 to znaczy 100% głośności pliku wejściowego, czyli 512 to dwa razy głośniej… można spróbować podać „200%”, ale to nie we wszystkich wersjach działa).

To wszystko. Do ściągania filmików z Youtube i innych serwisów służy oczywiście addon do Firefoxa o nazwie DownloadHelper.

Rekord świata z Firefoxem… może jutro.

Już teraz, od 19stej (naszego czasu) możemy próbować pobić rekord świata. Musimy pobrać Firefoxa 3 ze strony http://getfirefox.com, która powinna nas przenieść na polską wersję przeglądarki dla naszego systemu.

Rekord ma być pobity w 24 godziny, ale jak na razie minęło 60 minut, a strona mozilli pokazuje magiczne „Http/1.1 Service Unavailable” lub po prostu stona nie wyświelta się (timeout). Widać prawie 2 miliony osób, które zdeklarowało się do pobrania nowej przeglądarki, zdecydowało, że zrobi to w pierwszych minutach. Ale Mozilla to nie Google, ich serwery nie potrafią wytrzymać tylu zapytań na raz i po prostu padły… Pozostaje czekać. Mamy jeszcze 23 godziny… 🙂

Oczywiście Mozilla zrobiła tutaj strategiczny błąd. Nie chodzi nawet o to, że rozpoczęcie bicia rekordu nie rozpoczęto o północy któreś ze stref czasowych, ale w godzinach największego szczytu. Powinni wziąć przykład z Blizzarda i tego w jaki sposób wypuszczają oni patche (łatki) do World of Warcraft.

  1. Po pierwsze, na czas ściągania patcha, wszystkie strony są 'zdejmowane’, aby nie generować zbędnego ruchu.
  2. Po drugie strona startowa jest zamieniana na okrojoną wersję, która jedynie informuje co jest nowego i jak patcha ściągnąć.
  3. Po trzecie dystrybucja plików, które muszą graczę ściągnąć odbywa się przez BitTorrenta. I jest właśnie to. Serwery blizzarda wypuszczają kilka wersji (superseedują), a następnie pliki już same rozchodzą się między graczami za pomocą specjalnego klienta, więc nie trzeba nawet wiedzieć co to jest torrent, seedowanie czy o co w tym wszystkim biega.

Ok wracając do Firefoxa, to teraz wypada poczekać… Oczywiście Firefox3 jest już na torrentach, ale nie radziłbym z oczywistych powodów… 🙂

Możecie poczytać też wypowiedzi (w sensie komentarze) ludzi z techcrunch.

Pobij rekord Guinnessa z Firefoxem

Info ze strony:

Brzmi nieźle, prawda? Jedyne, co musisz zrobić, aby pomóc nam pobić rekord w liczbie pobrań programu komputerowego w ciągu 24 godzin, to pobrać Firefoksa 3 podczas Dnia Pobierania – nic więcej. Nie prosimy Cię o połknięcie miecza ani o utrzymanie 30 łyżeczek na twarzy, choć oczywiście byłoby super, gdyby Ci się udało.

Przy okazji, oficjalna data wydania Firefoksa 3 zostanie niedługo tutaj podana, więc nie zapomnij zajrzeć wkrótce z powrotem! Dołącz do naszej społeczności deklarując udział.

Więcej nie trzeba tłumaczyć. Zapisz się już dzisiaj…

Download Day - Polish

Przy okazji mozilla udostępniła już Realease Candidate 1 (RC1) Firefoxa 3. Polecam sprawdzenie co nowego w porównaniu z wersją 2. A jest tego dużo. Dla Fedory 9 RC1 Firefoxa znajduje się w repo testing (w podstawowym repo jest wciąż Beta 5).